Detaliczne sieci handlowe

W sieci dystrybucyjnej „szczyty zamówień (?)” powstają wtedy, gdy zamówienia i dostawy kumulują się w tych samych godzinach przyjęć i wysyłek. Do tego dochodzą codzienne bolączki — absencje i braki kadr, opóźnienia przewoźników, blokady wywołane zmianą pogody, nagłe skoki lub spadki popytu po kampanii czy ruchach konkurencji. Elastyczność operacyjna jest konieczna, ale nie może być kosztowna. Nadii została zaprojektowana właśnie na takie, „nieidealne” warunki: łączy prognozy popytu (sezonowość, promocje, wydarzenia) z prognozami podaży (probabilistyczne czasy dostaw i poziomy obsługi dostawców — On Time In Full), a także z ograniczeniami przepustowości magazynu, stref załadunku/rozładunku i kurierów.

Na tej podstawie z wyprzedzeniem szacuje obciążenie węzłów i aktywnie kształtuje przepływy: przesuwa partie na wcześniejsze godziny, konsoliduje je do pełnych jednostek logistycznych, reguluje częstotliwość i wielkość tras, równoważy wysyłki między magazynami oraz — gdy trzeba — przyhamowuje lub rozpędza działania marketingowe, aby nie „zalać” operacji. Sednem jest kosztowo-probabilistyczna optymalizacja: w jednej spójnej decyzji („kiedy, ile, skąd i dokąd przemieścić towar”) Nadii jednocześnie wygładza profil pracy, utrzymuje dostępność „na czas” i minimalizuje koszt całkowity — zwłaszcza w nieuporządkowanych, prawdziwych warunkach działania.

Co zyskujesz:

• stabilną przepustowość i mniej nadgodzin w szczytach,
• niższy koszt transportu dzięki lepszej konsolidacji i planowaniu częstotliwości,
• mniej opóźnień i zatorów, dotrzymywane czasy i standardy realizacji (SLA),
• wyższą dostępność bez zwiększania zapasu bezpieczeństwa,
• spójność decyzji od planowania popytu po harmonogramy wysyłek — w jednym modelu decyzyjnym.

Nadwyżki w jednym miejscu i braki w drugim to podwójny koszt: tu tracisz sprzedaż, tam mrozisz kapitał. W omnichannelu dochodzi jeszcze konflikt priorytetów — sklep www, marketplace, retail i B2B mają różne SLA, prowizje i wpływ na wizerunek. Nadii patrzy na sieć end-to-end i traktuje stan magazynowy jako wspólną pulę, a nie silosy. Dzięki temu najpierw wyrównuje zapas relokacjami (zamiast dokładać zakupy), a równolegle prowadzi inteligentne rezerwacje per kanał, żeby sprzedaż online nie ograniczała dostępności w sklepach — i odwrotnie. Sednem są spójne prognozy i koszty: prognozujemy popyt per kanał i lokalizację (z promocjami, sezonowością, eventami) oraz podaż (czasy dostaw i poziom obsługi dostawców), po czym porównujemy opłacalność: czy szybciej i taniej przesunąć towar z A do B, czy kupić u dostawcy. Gdy pojawiają się przejściowe braki w mniej strategicznych pozycjach, Nadii automatycznie szacuje potencjał utraconej sprzedaży i koszt każdej ścieżki (wpływ na marżę i wizerunek w danym kanale, opłaty/ kary, koszt transportu i przełożenia kampanii) i koryguje bufory oraz rezerwacje, tak by zminimalizować łączny koszt i konsekwencje. Już na etapie tworzenia propozycji zamówienia system rozważa scenariusz wyrównania — dlatego kupujesz mniej, sprzedajesz więcej, a kapitał nie marnuje się w magazynie.

Co zyskujesz:

• Mniej zakupów, więcej sprzedaży: najpierw wykorzystujesz to, co masz — niższy zapas operacyjny i niższe koszty składowania.
• Uwolniony kapitał obrotowy: nadwyżki nie zalegają w nieaktywnych lokalizacjach/kanałach; gotówka wraca do obiegu zamiast „stać na półce”.
• Wyższe SLA per kanał: e-commerce i siecie detaliczne dostają towar wtedy, gdy jest potrzebny — bez kanibalizacji między kanałami.
• Mniej przecen i „końcówek serii”: relokacje zamiast wyprzedaży gaszącej pożar.
• Krótszy lead time i stabilniejszy cash flow: mniej awaryjnych, ekspresowych zamówień u dostawców (expedite), więcej planowych, przewidywalnych ruchów w sieci.

Jedna decyzja Nadii łączy prognozy popytu i podaży, koszty, SLA kanałów oraz potencjał przesunięć. Dlatego korzyści nie pojawiają się „osobno” — w tym samym ruchu poprawiasz dostępność, ograniczasz nowe zakupy i odblokowujesz kapitał obrotowy.

‍

Promocje potrafią całkowicie zmienić popyt: krótkotrwałe skoki sprzedaży, przesunięcie popytu z tygodni po akcji (klienci kupują wcześniej), wymagania planogramu i obowiązkowy zapas prezentacyjny. Klasyczne planowanie często „wygładza” historię i gubi efekt kampanii — stąd puste półki w trakcie akcji i „końcówki” po niej.

Nadii podchodzi do tematu całościowo. Budujemy dzienne prognozy dla produktu w konkretnym sklepie i kanale, z wyodrębnionym wpływem promocji, sezonowości i substytucji. Prognozy łączymy z kalendarzem kampanii, parametrami ekspozycji (zapas prezentacyjny, planogram) oraz realiami podaży: czasami dostaw, poziomem serwisu dostawców i minimalnymi partiami zamówień. Na tej podstawie Nadii planuje zatowarowanie tuż przed startem akcji, a w trakcie — koryguje dostawy uzupełniające według tempa sprzedaży, jednocześnie chroniąc wymagany zapas na półce.

System automatycznie wyznacza ostatni dzień zamówienia, prognozuje zejście zapasu po kampanii i — gdy to uzasadnione — rekomenduje transfery między sklepami zamiast nowych zakupów. Wspiera też rezerwacje zapasu dla poszczególnych kanałów (sklep, e-commerce, B2B), aby uniknąć wzajemnego ograniczania dostępności; nadwyżki w jednej lokalizacji w pierwszej kolejności proponuje przenieść, zamiast dokładać kolejne zamówienia.

Każda rekomendacja Nadii waży ryzyko braku wobec kosztu nadmiaru, uwzględniając ograniczenia logistyczne i cele kampanii. W raportach pokazujemy realny koszt utrzymania zapasu prezentacyjnego i sygnalizujemy, gdy jest on nieproporcjonalny do potencjału sklepu. Rezultat to pełne półki w trakcie promocji, brak nadmiaru produktu po jej zakończeniu, mniej zamrożonego kapitału, wyższa marża — i płynne operacje bez nerwowych dostaw. Wszystko zamyka się w jednej, wielowymiarowej decyzji.

Co zyskujesz:

• Pełne półki w promocji, bez „balastu” po akcji: właściwe wyprzedzenie, trafione dosłania, kontrolowane zejście zapasu.
• Mniej zamrożonego kapitału: najpierw wykorzystujesz to, co masz; nadwyżki nie „zalegają” w złych lokalizacjach.
• Wyższy poziom obsługi i marża: mniej braków w szczytach popytu, mniej przecen gaszących pożary.
• Przejrzystość kosztów ekspozycji: widzisz realny koszt zapasu prezentacyjnego i możesz go świadomie skalibrować do potencjału sklepu/kategorii.
• Spokój operacyjny: bez pików i nerwowych „wysyłek” – kampania przebiega płynnie od startu do domknięcia.

W skrócie: Nadii koordynuje prognozy popytu i podaży, parametry ekspozycji, kalendarz marketingu i koszty w jednej decyzji operacyjnej. Efekt to promocje, które zarabiają, a nie zalegają.

‍

Przy dziesiątkach tysięcy SKU i setkach lokalizacji ręczna regulacja polityk uzupełnień po prostu się nie skaluje. Decydentom trudniej mieć pewność, że polityki są wdrożone tak, jak zaplanowano, a operacjom — jasno wytłumaczyć kompromisy między dostępnością, kosztami transportu, minimalnymi wolumenami i terminami. Naturalną pokusą jest wtedy uprościć metody „żeby liczyły się szybko” — kosztem precyzji i pieniędzy.

Nadii powstała właśnie w odpowiedzi na potrzebę działania w takiej skali. Rdzeń stanowią algorytmy kosztowo-probabilistyczne opracowane przez specjalistów ML z tytułem Kaggle Grandmaster. System działa domyślnie automatycznie: samodostosowuje polityki uzupełnień, czyści anomalie w danych, tworzy propozycje zamówień i przekazuje je do ERP; a gdy EDI nie ma, generuje zamówienia w formacie dostawcy (e-mail/druk). Z automatu uwzględnia MOQ, pakowania logistyczne, wielowalutowość, taryfy i rabaty dostawców, konsoliduje pozycje do pełnych jednostek transportowych.

Silnik Nadii rozsądnie zarządza mocą obliczeniową: korzysta z elastycznej puli serwerów i dobiera „ciężar” modeli do wagi produktu i węzła. Pozycje krytyczne liczymy częściej i dokładniej, mniej istotne — rzadziej, ale w tym samym, kosztowo-probabilistycznym celu. Dzięki temu masz skalę bez uciekania w proste reguły i pełną przejrzystość: przy każdej rekomendacji widać, dlaczego powstała i jakie kompromisy przyjęto.

Algorytmy Nadii biorą pod uwagę pełen wachlarz czynników, które zmieniają sygnał sprzedaży i zdolność realizacji: sezonowość, kampanie, wydarzenia, ceny i dostępność konkurencji, lead time i poziomy obsługi dostawców, ograniczenia magazynu i transportu, zasady marketplace’ów, minima ekspozycyjne — oraz wiele innych. Dzięki temu mikrozmiany w popycie, podaży czy kosztach szybko przekładają się na mikrodecyzje: alokację i rezerwacje, harmonogramy wysyłek, relokacje i propozycje zamówień.

Częstotliwość przeliczeń jest parametryzowalna: codziennie, kilka razy dziennie lub co kilka dni — w zależności od kategorii, kanału i Twoich wytycznych. Użytkownik ingeruje tylko tam, gdzie ma to dużą wartość (nowości, wyjątki, decyzje strategiczne); reszta dzieje się w tle, konsekwentnie i ze śladem w decyzjach.

Co zyskujesz

• Skala bez nadmiernych etatów: więcej SKU i lokalizacji bez wzrostu obciążenia zespołu.
• Mniej błędów i opóźnień: decyzje powtarzalne podejmowane automatycznie i na czas.
• Krótszy cykl „prognoza → zamówienie → dostawa”: mniej wąskich gardeł operacyjnych.
• Pełne pokrycie asortymentu: także nowości (z szybkim wprowadzeniem ilości startowych).
• Spójność z ERP/WMS: jeden strumień decyzji, zero kopiowania danych.

‍

‍

Nadii porządkuje asortyment „od ogółu do szczegółu”. Dla każdego SKU i każdej lokalizacji zarządza statusem (np. aktywne, do wyprzedania, na zamówienie, wycofane) i – jeśli trzeba – synchronizuje te statusy z ERP albo prowadzi je niezależnie. Dzięki temu możesz planować sprzedaż i zapasy z uwzględnieniem realnego stanu sytuacji, a raporty pokazują wyniki i ruch towaru według statusów, co ułatwia decyzje o włączeniu/wyłączeniu pozycji z oferty.

Równolegle system prowadzi cykl życia produktu: nowości (ramp-up), sezon (utrzymanie dostępności), wygaszanie (ramp-down). W przypadku towarów wrażliwych na czas przydatności Nadii z wyprzedzeniem sygnalizuje ryzyko, dobiera moment ostatniego zamówienia i – gdy to uzasadnione – proponuje transfery, żeby sprzedać w terminie zamiast utylizować.

Jeśli sprzedajesz komplety/zestawy, Nadii połączy popyt na zestaw z popytem na komponenty: prognozuje, kontroluje stany i automatycznie proponuje zakupy pod oba poziomy, aby nie blokować sprzedaży przez brak jednego elementu. Obsługuje też prostą kompletację, tak by plan zakupów nadążał za planem sprzedaży zestawów.

Co zyskujesz

• Mniej „martwego” zapasu i przeterminowań – wcześniejsze sygnały i kontrolowane wygaszanie zamiast gaszenia pożarów.
• ‍Lepsze wykorzystanie półki i kapitału – statusy per lokalizacja + koszt ekspozycji.
• ‍Spójne wdrażanie nowości i sezonów – jasne reguły ramp-up/ramp-down i właściwy moment ostatniego zamówienia.
• ‍Zestawy bez zatorów – prognozy i zakupy spinające zestawy z komponentami, mniej braków „przez jedną część”.
• ‍Mniej pracy ręcznej, większa przewidywalność – statusy i cykle życia są systemowe, a decyzje wspierają raporty i alerty.
  

W skrócie: Nadii łączy statusy, cykl życia, zestawy i zasady ekspozycji w jedną logikę decyzji. Efekt to czytelny asortyment, stabilna dostępność i kapitał pracujący tam, gdzie naprawdę sprzedaje.

‍

Centralny magazyn, region, sklep czy kanał online — Nadii dostarcza prognozy probabilistyczne adekwatne do każdego poziomu. Modele łączą historię sprzedaży z informacjami o promocjach, cenach, sezonowości i zdarzeniach specjalnych. Równolegle prognozujemy podaż: czasy dostaw i poziom serwisu u dostawców, aby decyzje uwzględniały realne ryzyko po stronie dostaw.
W krótkim horyzoncie system wykorzystuje potwierdzone zamówienia i rezerwacje, w dłuższym – modele uczące się na bieżąco, Nadii stale monitoruje błąd prognoz i automatycznie przełącza metody, gdy zmienia się reżim popytu (np. po starcie kampanii lub w wejściu sezonu). Decyzje nie opierają się na „jednej liczbie”, tylko na rozkładzie prawdopodobieństwa i koszcie: ryzyko braku vs. koszt nadmiaru.

Co zyskujesz‍

• Stabilna dostępność przy niższym zapasie: decyzje ważone ryzykiem i kosztem.
• Mniej niespodzianek: wczesne sygnały o piku popytu lub zagrożeniu po stronie dostawcy.
• Spójność planowania od DC po sklep: agregacje „w górę” i „w dół” bez rozjazdów.
• Lepsze budżetowanie i cash flow: prognozy przekładają się na plan zakupów i zapasu.
• Pewność w promocjach i sezonach: modele rozpoznają uplift, wygaszanie i efekty zastępowania.

Sprzedaż, zakupy i logistyka często pracują na różnych KPI. Nadii dostarcza wspólny pulpit z genezą wyniku: błąd prognozy, świadomy zakup pod rabat (smart buying), opóźnienie dostawcy, ograniczenie pojemności magazynu czy transportu. Każda rekomendacja ma uzasadnienie kosztowe (utracona marża, koszt nadmiaru, koszt transportu, wpływ na gotówkę) oraz ślad audytowy — wiadomo, kto i dlaczego zmienił decyzję.
Dane i decyzje mogą być automatycznie wysyłane do narzędzi BI/Data Lake. Role i uprawnienia zapewniają, że zarząd widzi obraz makro, a operacje — konkretne działania do podjęcia, z komentarzami i alarmami tylko tam, gdzie interwencja ma sens.

Co zyskujesz

• ‍Jedno źródło danych: koniec z równoległymi „wersjami” wskaźników.
• Szybsze decyzje i mniej sporów: wszyscy widzą te same fakty i koszty.
• Lepsze zgranie celów między działami: wspólne KPI i wspólna geneza wyniku.
• Przewidywalny wpływ na P&L: decyzje operacyjne powiązane z marżą i zapasem.
• Zgodność i kontrola: pełen dostęp do śledzenia zmian oraz automatyczne raporty zdefiniowane na początku współpracy — z widokami dla każdego poziomu zarządzania (C-level, menedżerowie, operacje)

‍

‍